Sesja ciążowa w Pszczynie | Magda & Marek

Sesja w deszczowe popołudnie

Do ostatniej chwili zastanawialiśmy się z Magdą i Markiem czy przekładać sesję ciążową w Pszczynie. Jak wiecie ciemne chmury nie są dla mnie powodem do przekładania sesji, ale deszcz czy zimno już często tak, zależy mi by przyszłe mamy czuły się na sesji komfortowo, a już szczególnie gdy chcą mieć zdjęcia z odkrytym brzuszkiem, a wiedziałam, że Magda takie zdjęcia chciałaby mieć.

Mimo zimna, bo tego kwietniowego dnia było przeszło 15 stopni i pół dnia padał deszcz Magda zdecydowała się na sesję i uważam, że podjęła super decyzje 🙂 Było naprawdę chłodno, ale ogrzewana przez Marka i zachęcana przeze mnie do kolejnych ciekawych ujęć wciąż powtarzała, że jest jej ciepło więc działaliśmy by uchwycić ich emocje, a także aurę jaka panowała tego dnia w Parku w Pszczynie.

Sesja ciążowa w Pszczynie – dlaczego warto rozważyć to miejsce na sesje?

Park w Pszczynie ma to do siebie, że jest bardzo różnorodny. Są różne odmiany drzew, krzewów, kwitnące na wiosnę magnolie, rododendrony i inne krzewy które puszczają różnokolorowe kwiaty. Ten Park jest barwny, ma klimatyczną herbaciarnię na wyspie, możliwość wynajęcia łódek, w tle mieni się przepiękny zamek, który wnosi coś wyjątkowego do tła. Ten park to także duże przestrzenie trawy, powalone konary, romantyczne zagajniki i zbiornik wodny nad którym rozpościerają się piękne mostki. Właśnie dlatego uważam, że kiedy pogoda niedomaga to jest to jedna z najlepszych opcji w okolicy.

W tym roku wszystko tkwiło opornie późno i wiele moich wyjątkowych miejsc było po prostu wciąż łyse a Park w Pszczynie nie tylko był tego dnia zielony, miał także kwitnące drzewa i piękny, zarośnięty konar który rozbudził moją wyobraźnie, tak właśnie powstało zdjęcie Magdy leżącej na nim. Dlatego każda sesja w tym parku jest inna, co miesiąc kwitnie coś innego, można wybrać na na wschód słońca i sceneria zupełnie się zmienia bo fotografuje w drugim kierunku, można wybrać wypłynięcie na łódkach na jeziorko i wtedy dzieje się totalna magia.

Jak się przygotować do sesji ciążowej?

Chciałabym abyście wiedzieli, że niezależnie czy jest to sesja ciążowa w Pszczynie czy w innym plenerze, macie moje pełne wsparcie. Napiszę Wam co zabrać, jak się przygotować pod kątem ubrania i kolorystyki. Zawsze też proszę byście wysłali mi swoje propozycje ubrań bym mogła jak najlepiej Wam doradzić, jedne z Was chcą się przebierać, inne wolą całą kreacje na jeden spacer. Często proszę byście naszykowali USG czy buciki/ skarpetki dla maleństwa, wiem, że wiele osób lubi takie zdjęcia i jeśli chcielibyście takie mieć to zawsze chętnie je dla Was wykonam.

Na taka sesje umawiamy się około 7 miesiąca, tak by spacer a zarazem sesja po prostu Was za bardzo nie zmęczyły, to ważne by brzuszek był widoczny ale najważniejsze byście czuły się dobrze i nie przemęczały za bardzo, nie chciałabym przyśpieszonego porodu tylko dlatego, że spotkałyśmy się zbyt późno. Wasz komfort stawiam na pierwszym miejscu. Po umówieniu terminu i jego rezerwacji następuje ustalenie miejsca, pytam Was o wizje – czy jesteście bardziej team natura czy bardziej miasto.

Jeśli chodzi o sesje ciążową w Pszczynie to tutaj najlepiej wychodzi połączenie jednego i drugiego, kiedy możemy zrobić trochę kadrów przy zamku i w mieście a trochę w parku. A potem już czas sesji czyli spacer, spotkanie ze mną to przede wszystkim rozmowy i przytulanie, pracuje na luzie więc nie będę ustawiać Was w sztuczne pozy ale na pewno powiem jak ładniej będą wyglądać nogi czy brzuszek i na co zwrócić uwagę by zdjęcia wyszły po prostu pięknie!

Zapraszam Was na pochmurną ale bardzo romantyczną i wbrew pozorom gorącą sesje w Pszczynie!